Top 10 ciach w filmach post-apokaliptycznych!
W działach: Humor, Filmy | Odsłony: 189Ostatnio przymierzam się do rozpoczęcia pisania pracy licencjackiej o Mad Maxie i filmie post-apokaliptycznym głównie z lat 80-90. Filmów obejrzałem masę (zarówno stricte post-apo jak i takich, które nawet trochę wpasowują się w konwencję) i dawno temu napisałem dla jaj to zestawienie. Mam nadzieję, że przy czytaniu będziecie się równie dobrze bawili co ja przy pisaniu :)
UWAGA! Wpis dedykowany jest głównie kobietom!
Specjalnie dla wszystkich kobiet, które uwielbiają patrzeć na brudnych kolesi podróżujących przez pustkowia, zaginione lądy i inne skażone miejsca przygotowałem to zestawienie, które pozwoli Wam oprócz wyglądu wejść jeszcze głębiej w psychiczne obszary badanych osobników. Bo wiadomo, że oprócz wyglądu liczy się również bogate wnętrze, a to bywa pełne niespodzianek! No to zaczynamy.
Miejsce 10 - Will Smith - Jestem Legendą
Will jest wysoki, umięśniony, śmiga po opuszczonym Nowym Jorku fajnymi brykami, dobrze się ubiera - po prostu lans w czystej postaci. Jest tylko jeden problem. Popisuje się przed swoim jedynym kumplem, a jest to pies. Podobno kiedyś miał żonę i dziecko, ale dobrze wiecie, że to tylko jego majaki senne, a tak naprawdę kocha swego psa bardziej niż jakąkolwiek laskę. W sumie to nawet nie wiem, czy widział jakąś laskę na oczy...
Ale bez zbędnego gadania - Will jest murzynem, dlatego też jest na tej liście. Inaczej zostałbym posądzony o rasizm, że w tym zestawieniu nie ma żadnego czarnoskórego, a wiadomo, że panie lubią raz biel, raz czerń.
Miejsce 9 - Christian Bale - Terminator: Salvation
Za nim lecą wszyscy. Nawet faceci. Najpierw wszyscy się gapili na jego świetną budowę w Batmanie, ale rola jego życia to zagranie Johna Connora. Nasz ulubieniec jest tutaj prawdziwym ciachem. Opalony (albo brudny), spocony, przystrzyżone włosy, wojskowe uniformy - szkoda, że nie pokazuje więcej mięśni, ale wszystkiego mieć nie można. I ta chrypka jak mówi. Wiedzieliście, że on ma wadę wymowy? Ale co z tego - zamienił to w atut. I nie zapominajmy o jego słynnej mieszance językowej typowej dla języka post-apokaliptycznego: http://www.youtube.com/watch?v=K2Kvoy-QenY
Miejsce 8 - Antonio Resines - Accion Mutante
Tutaj z kolei mamy do czynienia z postacią nietuzinkową i egzotyczną dla przeciętnego widza. Ale czy właśnie to nie pociąga kobiety? Tajemnica? A gdy do tego dodać, że postać grana przez hiszpańskiego aktora ma pełną seksapilu maskę na pół-twarzy? I uwaga, uwaga! Nawet jak ją zdejmie, to wygląda wciąż niesamowicie, bo pod nią ma lansiarsko poparzoną twarz z jakimiś metalowymi częściami. A blizny są nawet bardziej cool niż tatuaże i piercing. I muszę Was drogie panie ostrzec! Ten pan ma fetysz na punkcie sukni ślubnych, także jeśli chcecie zdobyć jego serce, to wiecie w co się ubrać.
Miejsce 7 - Jean Claude Van Damme - Cyborg
Tego pana znają chyba wszyscy. Nawet chłopcom w przedszkolu się podobał, bo kto nie oglądał takich hitów jak Kickboxer? Ale Van Damme zagrał w jednym z bardziej ambitnych filmów, czyli w Cyborgu. Jego rola jest niezwykle rozbudowana i tylko pozwala nam się domyślać drugiego dna w jego mruknięciach i pojedynczych słowach. Ale to tylko nadaje jeszcze większego smaku, bo przecież lubimy tajemniczych i małomównych jegomości. Zanim dowiemy się, że jest idiotą, można go wykorzystać. Bo w jego wypadku LICZY się wygląd i to czym dysponuje. Szkoda, bo mógłby być wyżej w notowaniu.
Miejsce 6 - Ray Liotta - No escape
Ależ on ma oczy! Gdyby liczyły się tylko oczy, ten pan miałby pierwsze miejsce. Wbrew pozorom ma jeszcze wiele innych atutów. Jest mężny, odważny, silny, sprytny - epitetów by nie starczyło na wypisanie jego wszystkich pozytywnych cech. Problem jest jednak dość poważny. Na wyspie-więzieniu gdzie ląduje nasz bohater są sami mężczyźni i z jednym z więźniów ma romans. Ale dziewczyny, nie łamcie się! Jest duża szansa, że jest orientacji bi-seksualnej!
Miejsce 5 - Kevin Costner - Wodny Świat/Listonosz
Kevina wszyscy znają, w każdym filmie wygląda tak samo. W Wodnym Świecie odsłania trochę ciała i nie wiem czy wychodzi mu to na dobre. W Postmanie z kolei ma fajny uniform i to już laski bardziej kręci. Generalnie, dużym minusem może być jego wiek, ale wbrew pozorom, właśnie duży odsetek pań leci na starszych i bardziej doświadczonych. A Kevin grając w dwóch filmach post-apokalitpycznych (raz na wodzie, raz na lądzie) na pewno zyskał duże doświadczenie na wypadek, gdyby w Ziemię coś pieprznęło. No i jest gwiazdą hollywoodzką, a tym można się lansować przynajmniej na początku. A potem zawsze można znaleźć sobie jakąś nową zabawkę.
Miejsce 4 - Joe Lara - Steel Frontier
A to jest prawdziwy kowboj Weastlandu! Nosi długi płaszcz, kapelusz, ma sexy zarost, jest umięśniony, ma ładne oczy. Jakby tego było mało - nie jest typem milczącego, tajemniczego kolesia ze wschodu. To jest prawdziwy luzak pustkowi! Naprawdę, nie przesadzam. Jest idealny. To jest prawdziwy facet! I używa oldschoolowego rewolweru! Czemu nie jest na 1 miejscu? Bo pewnie ktoś by mnie pobił, jakby Mad Max był niżej od niego...
Miejsce 3 - Luke Perry - Jeremiah
I proszę państwa - jesteśmy już na 3 miejscu, a tu nie kto inny jak Dylan z Beverly Hills 90210. Tak, tak - ten pan zagrał rolę swego życia w serialu Jeremiah, gdzie był zaradnym, ironicznym skurczybykiem. Dodatkowo łaził w bundeswerze, z dużym plecakiem i zwiedzał różne opuszczone miejsca. Chyba mi nie powiecie, że nie jest przystojniakiem? Może nie jest umięśniony, ale kto powiedział, że faceci mają mieć muskuły nie wiadomo jakie? To jest koleś, któremu oddały by się laski za jedno słowo. Trzeba coś więcej dodawać?
Miejsce 2 - Mel Gibson - Mad Max
Zaskoczeni? No cóż, ja również. Jeśli chodzi o ludzi to tak - jest towarem nr 1. Nie znam laski, która przeszła by obojętnie obok Maxa. Max to kult. Max to seksapil. Max to smród z pod pachy. Max to mężczyzna co nie pije Gingersów. Ale Max też nie zalicza panienek. Jest wierny swojej zmarłeł żonie. Max to prawie półbóg, o którym można tylko marzyć. Dobra, marzcie dalej, ale na miejscu pierwszym jest ktoś, kto spełni wszystkie wasze zachcianki...
PANIE I PANOWIE! NA MIEJSCU PIERWSZYM...
Miejsce 1 - WALL.E
Nigdy nie boli go głowa, nigdy się nie męczy, nigdy nie marudzi. I co najważniejsze - jest wielofunkcyjny! Sorry panowie. Kobiety i tak zawsze wolą maszyny.